Jak powstało i czym jest Ptakowo?
Na imię mam Adam i jestem 36-letnim ptasiarzem. Ptakimi interesuje się, odkąd wujek Janek zrobił mi pierwszy karmnik. Ptasia jadłodajnia stanęła na grubej gałęzi starej jabłoni posadzonej 40 lat wcześniej przez mojego dziadka. Z okna dużego pokoju domku babci miałem doskonały widok na ptasie bistro. W połowie lat 90 każdą wizytę u babci spędzałem z amatorskim atlasem w ręku i z nosem wciśniętym w szybę, odhaczając kolejne gatunki. Trznadle, gile, sikory, wróble i mazurki. Z tego, co pamiętam, te gatunki podziwiałem najczęściej. Najwięcej radości sprawiały mi wizyty dzięciołów, które przylatywały najeść się słoniny. Po zimie, żeby obserwować ptaki, nie wystarczyło już wypatrywać ich, stojąc w oknie. Uzbrojony w lornetkę, spacerowałem po terenach leśno-rolnych, obserwując szpaki siedzące na drutach telegraficznych, kopciuszki skaczące po stercie gałęzi czekających na pocięcie czy pliszki i białorzytki biegające po zaoranych polach. Ta ptasia przygoda trwała resztę dzieciństwa.
Gdy z dziecka stałem się nastolatkiem, odłożyłem atlas i lornetkę na kilkanaście lat. Jednak ptaki miałem zawsze z tyłu głowy co jakiś czas rzucając znajomym jakąś ptasią ciekawostkę lub rozpoznając ptaki podczas spotkań plenerowych. W 2016 roku z powodu największej podróży w życiu, czyli wyjazdu do Tajlandii kupiłem pierwszą lustrzankę. Wtedy narodziła się miłość do fotografii, na początku ludzi i zabytków, później krajobrazów, a następnie mojej starej miłości, czyli ptaków. Od pierwszego zdjęcia ptaka do powstania Ptakowo minęły kolejne 4 lata. Na początku miał być to profil dla kilku znajomych interesujących się obrączkowaniem ptaków. To z resztą widać doskonale po pierwszych postach. Nie liczyło się światło, kadr, kompozycja, ustawienia w aparacie, najważniejsza miała być obrączka i historia ptaka, który ją nosił. Z czasem wszystko się zmieniło i Ptakowo stało się profilem przygodowo-edukacyjnym. Posty opowiadały o tym, co zrobić z ptakiem po kolizji, na jakie ptaki poluje się w Polsce, czym jest podlot oraz jak rozpoznać bardziej lub mniej pospolite gatunki ptaków.
Po dwóch latach prowadzenia profilu, przyszedł mi do głowy pomysł założenia pierwszego w Polsce sklepu, który zrzeszy ośrodki rehabilitacji dzikich zwierząt by pomagać im w ciężkiej i nierównej walce o dobro przyrody. Ośrodki znajdują się w różnych częściach Polski, by każdy chętny mógł wspierać instytucje ze swojej okolicy. Tak powstał sklep Ptakowo, dedykowany przyrodnikom, ptasiarzom, ornitologom profesjonalnym i amatorskim. Każdy chętny "wyjdzie ze" sklepu z wyjątkową rzeczą, która długo będzie mu przypominać o jego dobroczynności skierowanej do bezbronnych dzikich zwierząt. Zapraszam serdecznie do zakupów i pamiętajcie, że NATURA NIGDY NIE ZDRADZI KOCHAJĄCEJ JEJ DUSZY.
Zgrupowania AK Żmija 15A 15A/176
01-875 Warszawa 